Tomasz Mika, Agnieszka Słoboda, Wyrażenia funkcyjne w średniowiecznej polszczyżnie z perspektywy składniowej. Wybrane problemy badawcze

  • egz.
  • Cena netto: 42,86 zł 45,00 zł
  • Niedostępny

Wydanie I
Poznań 2015
Format 21x15 cm
ISBN 978-83-65483-00-3
ss. 184

język: polski

W ostatnich latach mieliśmy możliwość równoległej pracy w dwóch zespołach badawczych. Wspólnie ze Zdzisławą Krążyńską podjęliśmy się charakterystyki składni średniowiecznej polszczyzny, której celem był opis zewnętrznych przyczyn i uwarunkowań zmian składniowych, a przede wszystkim identyfikacja najważniejszych tendencji rozwojowych, rozumianych jako kierunki zmian. Procesy składniowe potraktowaliśmy jako przejaw tychże tendencji. Uznaliśmy, że początków kształtowania się tendencji trzeba szukać w okresie przedpiśmiennym, choć upiśmiennienie języka (i to pod wpływem obcych wzorów) „jest momentem przełomowym, z którym nie da się porównać żadnej innej zmiany” (Krążyńska, Mika, Słoboda 2015: 7). Wynikiem tych poszukiwań jest opublikowana już monografia Składnia średniowiecznej polszczyzny. Część I. Konteksty – metody – tendencje.
Drugi zespół, w którym dane nam było uczestniczyć, stanowiła liczna grupa badaczy skupiona wokół tematu „Polskie wyrażenia funkcyjne w ujęciu diachronicznym”. Krystyna Kleszczowa wyjaśnia:

Wybór wyrażeń funkcyjnych nie był przypadkowy, decydowało o tym stanowisko autorki, kierownika projektu badawczego, wobec zadań, jakie stoją przed historykami języka, pragnącymi wniknąć w problemy dynamiki języka naturalnego.
[…] interesuje mnie proces językowy, warunki, przyczyny i istota jego przebiegu (Kleszczowa 2015: 7).

W pełni akceptujemy tak zarysowany główny cel badań historycznojęzykowych: wyjaśnianie zmian językowych, wskazywanie ich przyczyn, charakteryzowanie czynników na te zmiany wpływających i próbę zrozumienia ich mechanizmów, a także – dopowiedzmy – zależności między procesami a tendencjami. Przyjmujemy perspektywę dopełniającą względem proponowanych przez Kleszczową badań historycznoleksykalnych. Uważamy bowiem, że aby „znaleźć reguły tworzenia się i reguły przeobrażeń jednostek leksykalnych”, a co za tym idzie – by zrealizować „jedno z ważnych zadań, jakie winna stawiać przed sobą lingwistyka diachroniczna” (Kleszczowa 2015: 7), warto na te jednostki spojrzeć przez pryzmat składni, zwłaszcza jeśli rzecz dotyczy wyrażeń funkcyjnych, w tym spójników i przyimków, nierozerwalnie związanych ze składnią.
Zaproszenie do tego zespołu nas, badaczy historii składni, sprawiło, że „szukaniu prawidłowości w ewolucji poziomu leksykalnego, prawidłowości ponadczasowych” towarzyszyło obserwowanie takichże prawidłowości na poziomie składniowym (my nazywamy je tendencjami).
Cel naszych poszukiwań, których dotychczasowe wyniki opisane są w niniejszej pracy, lokuje się na styku idei przyświecających obu tym zespołom: chcemy, zgodnie z jej tytułem, wskazać, jakie problemy można napotkać, gdy opisuje się Wyrażenia funkcyjne w średniowiecznej polszczyźnie z perspektywy składniowej.
Problemy te nie są jednorodne. Różnym ich wymiarom odpowiadają kolejne rozdziały tej książki: najpierw przypominamy podstawowe trudności metodologiczne w opisie wyrażeń funkcyjnych, pojawiające się zwłaszcza wtedy, gdy chce się je rozpatrywać na płaszczyźnie składniowej, a nie leksykalnej. Następnie przedstawiamy stan badań historycznojęzykowych poświęconych wyrażeniom funkcyjnym (Rozdział 1). Dalej zwracamy uwagę na problemy materiałowe i związane z nimi trudności interpretacyjne, których źródłem jest specyfika materiału średniowiecznego. Jej świadomość bardzo się zmieniła w ostatnich dziesięcioleciach, przybyło też bardzo wiele szczegółowych opisów i analiz zjawisk składniowych. Co oczywiste, zmianę tę w niewielkim tylko stopniu mógł uwzględnić Słownik staropolski, który pierwsze wyrażenie funkcyjne opisał w roku 1953, zgodnie z ówczesnym stanem ewolucji idei poznawczej, ostatnie – pół wieku później. W odniesieniu do tej epoki nie możemy podzielić poglądu, że „dynamika wyrażeń funkcyjnych w małym stopniu zależna jest od uwarunkowań kulturowych” (Kleszczowa 2015: 7), ani tym bardziej uznać wyższości badań słownikowych nad tekstowymi. Nie kwestionujemy przydatności słownika w ogóle (Słownik staropolski jest dla nas bezcennym punktem odniesienia), uznajemy jego kluczową rolę w badaniach leksykalnych, ale w składniowych badaniach mediewistycznych najważniejszy pozostanie tekst. Stanowisko to dalej szeroko uzasadniamy. Wreszcie przedstawiamy nasze propozycje metodologiczne, traktując zidentyfikowane w Składni średniowiecznej polszczyzny tendencje jako narzędzie interpretacyjne procesów, którym podlegają i w których uczestniczą wyrażenia funkcyjne. Porządek tych rozważań wyznaczają same tendencje. Są to:
1. Tendencja analityczna (od holizmu do analityzmu);
2. Tendencja do autonomizacji języka (odrywanie się języka od rzeczywistości pozajęzykowej);
3. Kategoryzacja (od semantyki leksykalnej do semantyki kategorialnej ujętej w formę);
4. Strukturyzacja (od apozycji do związków składniowych);
5. Kondensacja treści (od ubogiej treści jednostek składniowych do kumulacji treści w jednostkach) (Krążyńska, Mika, Słoboda 2015: 158).
W odniesieniu do tych tendencji interpretujemy wybrane procesy językowe, między innymi współistnienie form kazualnych z przyimkowymi czy występowanie pierwotnych partykuł w funkcji łączącej (będące przejawami tendencji analitycznej), wprowadzanie elementów wyrażających relację między zdarzeniami oraz elementów metatekstowych (w naszym ujęciu będące przejawem autonomizacji), proces przekształcania się partykuł we wskaźniki zespolenia, co prowadzi do wielofunkcyjności spójników, oraz wyrażeń o odniesieniu przedmiotowym w wyznaczniki intencji komunikacyjnej (oba procesy są przejawem kategoryzacji formalnej), kształtowanie się nowych znaczeń kategorialnych wyrażeń przyimkowych prowadzące m.in. do zaistnienia rekcji czasownika (będące wynikiem odnawiania semantyki kategorialnej), kształtowanie się skorelowanych wskaźników zespolenia oraz mowy zależnej (procesy te postrzegamy jako symptomy strukturyzacji), rozwój hipotaksy (przejaw tendencji do kondensacji treści).
Nie jest więc naszym celem przedstawienie pełnej składniowej charakterystyki wyrażeń funkcyjnych w średniowieczu, ale pokazanie z jednej strony uwarunkowań i ograniczeń badawczych, z drugiej szans, jakie w naszym przekonaniu stwarza możliwość interpretacji tychże wyrażeń przez pryzmat rozpoznanych prawidłowości rozwoju składni staropolskiej.

(Ze wstępu)

Załączniki

Zobacz Pobierz
spis-tresci.pdf (589.9 KB)

Polecane produkty